Samochody 4x4  »  Opisy aut 4x4  »  Opel Antara - Zabawa z terenem z nowym partnerem
Opel Antara

Opel Antara - Zabawa z terenem z nowym partnerem

2007-12-27 - K. Spychalski     Tagi: Opel, SUV, Opel Antara
Po kilku latach nieobecności, Opel powrócił do segmentu 4x4. Współpracuje tym razem z koreańskim producentem.

Więcej zdjęć Opla Antary w naszej galerii »
Kariera Opla w klasie terenówek rozpoczęła się w 1991 roku. Skonstruowana wspólnie z Isuzu Frontera, okazała się dużym sukcesem. Wersję B wytwarzano do 2003 roku. Powrót do segmentu 4x4 nastąpił dopiero 3 lata później. Produkcyjną Antarę (powstałą we współpracy z Chevroletem) poprzedził jednak koncept Antara GTC. Muskularne coupe

Prototyp ten zaprezentowano na salonie we Frankfurcie w 2005 roku. Pod maską pracował ładnie opakowany silnik 1.9 CDTI/212 KM, a we wnętrzu znalazło się wiele futurystycznych rozwiązań. Ciekawym pomysłem są pantograficzne zawiasy użyte do podnoszenia klapy bagażnika. Dzięki temu nie musimy mieć miejsca za autem. Zewnętrznie samochód prezentował się muskularnie, solidnie i atrakcyjnie. W egzemplarzu produkcyjnym zastosowano jednak nadwozie 5-drzwiowe, a wiele elementów stylistycznych złagodzono.
Dynamiczne kombi

Mimo to samochód wciąż prezentuje się bardzo dynamicznie. Atrakcyjne reflektory, wloty powietrza po bokach i zwarty tył tylko dopełniają tego wizerunku. Do terenowych akcentów można zaliczyć blachy ochronne podwozia, wyraźnie zaznaczone nadkola oraz zderzaki i progi osłonięte plastikiem.Przyzwoite wnętrze

Kabina Antary już na pierwszy rzut oka przypomina inne oplowskie konstrukcje. Dzięki temu funkcjonalność i ergonomia stoją na dobrym poziomie. Co ciekawe, zamiast „automatycznych” włączników kierunkowskazów i wycieraczek stosowanych w innych autach marki, mamy tu konwencjonalną konstrukcję. Materiały wykończeniowe robią dobre wrażenie, podobnie jest z przestronnością. Pochwalić trzeba przy tym bardzo wygodne fotele przednie. Bliźniaczy Chevrolet Captiva posiada trzeci rząd siedzeń, jednak w Oplu zrezygnowano z tego rozwiązania. Niestety, sam kufer jest zbyt mały (tylko 370 l).Dynamiczny diesel i sportowy „benzyniak”

W polskiej ofercie mamy do dyspozycji dwie jednostki napędowe - 2-litrowego diesla i 3,2-litrowego benzynowego V6. Pierwszy z nich, zanim zacznie dobrze rozpędzać pojazd, musi osiągnąć dość wysokie zakresy obrotów. Odbija się to na przeciętnym, 9,3-litrowym zużyciu paliwa. Większy „benzyniak” to oferta dla bardziej wymagających. 227 KM zapewnia mu przyspieszenie do 100 km/h w 9 s, ale także spalanie na poziomie 13 l/100 km.Udany kompromis

Zawieszenie Antary zestrojono biorąc pod uwagę zarówno kierowców lubiących ostre zakręty, jak i spokojnych rodzin. Dzięki temu samochód prowadzi się stabilnie i nie wychyla się zbytnio na zakrętach, a mimo to okazuje się dość komfortowy. Czasem czuć lekką podsterowność, ale układ ESP poradzi sobie z tym bezproblemowo.W lekki teren można jechać

Auto bardzo dobrze radzi sobie nie tylko na drogach utwardzonych. W niezbyt wymagający teren też można się wybrać. Nie ma tu oczywiście reduktora czy mechanizmu różnicowego, ale „SUV-owo” skonstruowany napęd 4x4 nie jest bez znaczenia. Elektronika decyduje kiedy „dopiąć” tylną oś, a stosunek mocy przenoszonej na osie może wynosić maksymalnie 50/50. Przydatnym układem jest seryjny system DSC ułatwiający pokonywanie wzniesień.

Prestiż ograniczony

Bliźniakiem Opla Antary jest Chevrolet Captiva. Dlaczego? Oba auta zostały skonstruowane i są produkowane w Korei. Niemiecko-koreańska współpraca zapewniła Antarze wiele zalet, jednak skutecznie obniżyła jej prestiż. Poszukujący niemieckiej technologii w klasie lekkich SUV-ów pozostaje tylko jeden wybór - BMW X3.



źródło: Tekst: autor; zdjęcia: Mototarget

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Opel Antara - Zabawa z terenem z nowym partnerem

Galerie zdjęć
Newsletter