Samochody 4x4  »  Opisy aut 4x4  »  Land Rover Discovery III okiem użytkowników
Land Rover Discovery III

Land Rover Discovery III okiem użytkowników

2008-06-08 - K. Spychalski     Tagi: Land Rover, SUV, Odjechane, Land Rover Discovery
W związku z planowanym już rozszerzaniem oferty sklepu free4x4.pl o akcesoria do Land Rovera Discovery III, twórcy portalu postanowili sami sprawdzić jak ten „sprzęt” sobie radzi. Do samochodu podeszli z dużym dystansem, pewnie z odrobiną ironii - przyzwyczajeni do bardziej off-roadowych wersji Discovery I. Poniżej przedstawiamy ich opinie na temat brytyjskiego auta.

Więcej zdjęć Land Rovera Discovery III w naszej galerii »
Opis techniczny testowanego samochodu:

Discovery III V6 HSE - HDVH HSE:
- silnik V6 diesel, z zasilaniem typu Common Rail;
- pojemność 2 720;
- moc 188 KM/4 000 obr/min;
- moment obrotowy 440 Nm/1 900 obr/min;
- 6 stopniowy automat ZF plus reduktor;
- zawieszenie pneumatyczne;
- ABS, Terrain Response, system tłumienia przechyłów. Asia:

Nowa wersja Discovery to duży krok w kierunku komfortu i znacząco odmieniona, przyjemna stylistyka. Proporcjonalna, zgrabna linia nadwozia w połączeniu z nasyconym elektroniką pulpitem sprawia wrażenie, że samochód jest kruchy i delikatny.

Kilka kilometrów jazdy na drodze, a później w terenie, ośmiela do kolejnych prób auta. Po nich można nabrać pewności - samochód bardzo przyjemnie się prowadzi, "płynie" po wyboistej drodze, amortyzuje nierówności w terenie. Próby wchodzenia w ostre zakręty Discovery zdał na piątkę - bardzo dobrze trzyma się drogi, jest zwrotny i odpowiednio czuły na ruch kierownicy.
Do pulpitu i nowych opcji trzeba się przyzwyczaić i na początku mogą irytować ilością podawanych komunikatów podczas korzystania z opcji jazdy w terenie. Z drugiej strony, korzystając z nich można, praktycznie bez przygotowania, próbować jazdy na różnym podłożu w oparciu o wskazania wyświetlacza. Funkcja automatycznego przełączania na jazdę szosową po przekroczeniu określonej prędkości daje poczucie bezpieczeństwa. Dla początkującego kierowcy jazdy terenowej (bez aspiracji do topienia samochodu w bagnie) jest to świetne narzędzie do nauki. Wnętrze jest wyważone i przyjemnie zorganizowane. Po złożeniu siedzeń i rozłożeniu dwudzielnych, tylnych drzwi zyskuje się sporo przestrzeni.Niewątpliwie jest to samochód godny polecenia do wygodnej, rekreacyjnej jazdy, zarówno terenowej jak i miejskiej. Jednak na jazdę po samym mieście będzie tego samochodu po prostu szkoda.

Zalety: komfort, poczucie niezawodności i bezpieczeństwa
Wady: ?

Tomek:Strona techniczna:

Totalnie zelektryfikowana jednostka z jakimś mega komputrem do sterowania wszystkim. Nowoczesna jednostka napędowa połączona z super nowoczesną skrzynią firmy ZF, to wszystko wpakowane w nowo zaprojektowaną ramę z prawie samonośnym nadwoziem, osadzone na naszpikowanej czujnikami pneumatyce.Wydaje się jakimś kosmosem w projektowaniu aut, ale tak nie jest. Chyba, że użytkownik został gdzieś na początku lat 90. i myśli, że w tych czasach można jeszcze robić turbo diesla typu 300.

Podsumowując: pojazd stworzony do tego, do czego używa się aktualnie aut terenowych. Zgodnie z panującymi trendami, wchodzącymi co i rusz normami i przepisami bezpieczeństwa, emisji spalin, hałasu i całą gamą innych, które determinują stosowanie kilogramów elektroniki i tajnych rozwiązań prosto z NASA.Efekt - wyszło idealnie. Jak ktoś potrzebuje sprzętu do topienia w bajorze to zostało jeszcze kilka z I generacji. Jak ktoś chce jeździć bezpiecznie, oszczędnie (podczas całego testu - 12,5 l/100 przy założeniu zupełnie nie płynnej jazdy, notorycznego próbowania osiągów itd.), szybko i wygodnie, to może podjechać złożyć zamówienie lub szukać używki.

Strona trakcyjna:

Całym napędem steruje pokrętło jak programator w pralce - 5 położeń. Reduktor i hamulec postojowy włącza się przyciskiem tak samo jak podnosi i opuszcza zawieszenie.

Tak samo jak prosto i delikatnie się używa tych "sterowników", tak samo dobrze się prowadzi. I tu wykonaliśmy jazdy:

- na autostradzie - jedzie szybko, daje poczucie bezpieczeństwa kiedy trzeba hamować, nie nosi samochodem jak po lifcie na sprężynach bo stoi nisko na poduchach. Cicho, przyjemnie, długa trasa zapowiada się bez objawów jakiegokolwiek zmęczenia.

- szybko po koleinach, pytach betonowych i innych nierównościach jak torowisko w Gdańsku na Przeróbce - po prostu poligon doświadczalny. Cicho, bezpiecznie, na zakrętach nie wynosi na boki, stabilnie, red bull się nie wylewa z puszki.

- w kopnym piasku - pokrętło parę pozycji w prawo, lekko gaz, automat wybiera jak chce, trakcja pomaga, zawieszenie na odpowiedniej wysokości, jedzie do przodu. Zabawa.

- po błocie jakie tego dnia znaleźliśmy - na oponie szosowej, poduszki w górę, reduktor, zabawa gazem, elektronika szaleje, ubaw po pachy, bo to co rozjeździliśmy strasznie śmierdzi g....

- szutrem, po łąkach, las - zabawa i sprawdzanie w jakim położeniu co daje Terrain Response. Dojechaliśmy wszędzie tam, gdzie chcieliśmy.

- strome podjazdy i zjazdy po piasku, błocie i glinie - tu znowu kilka ustawień przetestowanych, bez najmniejszych problemów ten samochód po prostu robi. Płynnie, bez zrywania przyczepności, bez kopania. Technika połączona z techniką - idealnie.

Każdy z tego samochodu wyciągnie to, do czego ma mu służyć. Pojedzie szybko, wolno, wszędzie. Może za dużo w nim elektronów pływa w licznych wiązkach, ale żeby dawał to co daje, to być tak musi. Nie będę wypowiadał się na temat niezawodności Disco III bo nie sprawdziłem na sobie, a słyszałem tak wiele opinii, że nie wiadomo kto ściemnia bo nie lubi LR, a kto zazdrości bo nie ma takiego.

Czy gdybym miał, wybrałbym się nim do modnej ostatnio Rumunii, na Ukrainę czy do Maroka - na pewno. Tym bardziej, że jest AC. Zupełnie obiektywnie - rewelacyjny samochód. Taki sam dobry lub nie jak inne mega nowoczesne 4x4. Tylko kto jaki lubi znaczek na atrapie?



źródło: free4x4.pl, zdjęcia: A&T

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
3

Komentarze do:

Land Rover Discovery III okiem użytkowników

Land Rover Discovery III okiem użytkowników
jeep 2013-11-03 14:03
też sobie taki kupię
Land Rover Discovery III okiem użytkowników
Janek Wietecha 2014-10-24 20:14
Fajne autko. Ale 4 ma piękniejsze wnętrze, a umiejętności jazdy w terenie takie same. Dużo więcej miejsca niż w LR Sport i Vogue. Materacyk 2 osobowy i kieliszki do szampana wchodzą bez mydła. Moim zdaniem najlepsze fabryczne autko terenowe na świecie.
Land Rover Discovery III okiem użytkowników
basta 2014-10-24 23:51
Co do wnętrza to nie wiem czy wiecie ale poszycia są produkowane w Polsce:-) Jak ktoś chce wiedzieć więcej niech sprawdzi LEAR JAROSŁAW.