Orlen Team ma apetyt na podium w Baja Poland 2013

Na liście startowej Baja Poland figurują obie załogi samochodowe ORLEN Team - obecni mistrzowie Polski, Adam Małysz i Rafał Marton oraz debiutujący w tym roku w aucie, Marek Dąbrowski i Jacek Czachor. Będzie to już V edycja tej imprezy, która w tym roku jest VI rundą Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych. Start odbędzie się 30 sierpnia w Szczecinie, meta - 1 września w Gminie Dobra. Zawody te będą  jednocześnie rundą mistrzostw Europy Centralnej CEZ, mistrzostw Polski oraz mistrzostw Czech.

- Jest to dla nas bardzo ważny rajd, dlatego chcemy w nim dobrze pojechać i na tym się teraz skupiamy. Mamy szansę na wysoką pozycję, choć wiemy też, że nie przyjdzie ona bez walki - w tegorocznej Baja Poland wystartuje dużo dobrych ekip ze świetnym sprzętem. Mamy nadzieję na podium, ale nie chcemy zapeszać! - skomentował Adam Małysz.
 
- Baja Poland jest najtrudniejszym rajdem w cyklu mistrzostw Polski, a nawet mistrzostw Europy. Z uwagi na fakt, iż jest to również runda Pucharu Świata, będziemy mieli okazję zmierzyć się z najlepszymi kierowcami z naszej dyscypliny. Planujemy jak zwykle skoncentrować się na samej jeździe i na tym, aby Adam poruszał się w aucie coraz szybciej i sprawniej. Obecnie prowadzimy w obu cyklach, w których rywalizujemy, więc zależy nam na zdobyciu jak największej liczby punktów na Baja Poland i utrzymaniu swoich pozycji. Tym bardziej, że sezon zbliża się do końca, a my nie wystartujemy w kolejnej eliminacji w Czechach - powiedział Rafał Marton.
 
Druga załoga ORLEN Team - Marek Dąbrowski i Jacek Czachor - ma za sobą już kilka bardzo udanych startów w tym sezonie, łącznie z morderczym Silk Way Rally, co świadczy o tym, że w Baja Poland walczyć będą również o czołowe pozycje.

- Mamy za sobą bardzo trudne zawody - Silk Way Rally - które pokazały, że potrafimy się ścigać z najlepszymi. To, co osiągnęliśmy w tym sezonie pokazuje, że będziemy się liczyć również na Baja Poland. Obecnie trenuję indywidualnie w Finlandii, dalej się uczę, zgłębiam tajniki rajdowe i mam nadzieję, że to również wpłynie na zbliżający się start - stwierdził Marek Dąbrowski. - To będzie świetny rajd pod kątem treningowym, choć na zupełnie innym terenie niż typowe, pustynne zawody. Baja Poland praktycznie trwa tylko dwa dni, każdy błąd bardzo się liczy, więc trzeba być maksymalnie skupionym, aby go nie popełnić - dodał Jacek Czachor.
 
Do tegorocznego Baja Poland zgłosiła się rekordowa liczba ekip: 64 z 14 krajów - Argentyny, Belgii, Brazylii, Czech, Francji, Kazachstanu, Niemiec, Polski, Portugalii, Rosji, Słowacji, Wenezueli, Węgier i Włoch. Na długość V edycji rajdu składa się 768 km, w tym 480 km odcinków specjalnych. Impreza rozpocznie się w piątek przy miasteczku rajdowym w Szczecinie, Superoesem o długości 11,42 kilometra. Kolejnego dnia załogi będą miały do pokonania dwa odcinki specjalne na poligonie drawskim, o łącznej długości ponad 330 km, a w niedzielę również dwa, ale krótsze - po 69 km.  Meta jest przewidziana w Gminie Dobra o godzinie 14:30.