Samochody 4x4 » Aktualności » Magam Trophy 2008 - rozpoczęło się odliczanie do startu...

Magam Trophy 2008 - rozpoczęło się odliczanie do startu...
2008-03-14 - K. Spychalski Tagi: Rajdy terenowe, Magam Trophy
Miastko to dla off-roaderów w Polsce, a coraz częściej i zagranicą, słowo magiczne. Nazwa miejscowości, w okolicach której od siedmiu lat co roku rozgrywany jest rajd Magam Trophy, wszystkim kojarzy się jednoznacznie - z najtrudniejszym, najbardziej wymagającym i fascynującym rajdem przeprawowym, jaki rozgrywany jest w tej części Europy. Nic dziwnego, że z racji ogromnego zainteresowania, jakie budzą te zawody, lista zgłoszeń obejmująca 60 załóg zamykana jest już na pół roku przed startem, a z powodzeniem mogłaby zostać podwojona.
Do 26 maja, kiedy ruszą zawody, czasu jeszcze wiele, ale najlepsi kierowy terenowi w Polsce nie mogą już się doczekać. "Magam Trophy to dla mnie najważniejsza impreza w roku" - stwierdza Dariusz Luberda, trzykrotny zwycięzca rajdu w latach 2004, 2005 i 2007.
"Nigdzie nie ma tak dobrej organizacji, tak sprawiedliwych sędziów i tak gorącej rywalizacji na trasie. Tereny wokół Miastka fundują nam wszystko to, co off-roaderzy lubią najbardziej - niesamowite trawersy, mnóstwo błota, skał i wody. Nie znam kierowcy, który nie chciałby tu wygrać. Tegoroczne zwycięstwo również jest dla mnie priorytetem. Tym razem dodatkowo spełni się moje marzenie i zawody trwać będą nie dwa, ale aż pięć dni! To pozwoli nam wyjeździć się do syta!" - mówi zwycięzca legendarnej Croatii Trophy i najlepszy Europejczyk słynnego Rainforest Challenge 2004, który po wygraniu ubiegłorocznego Miastka był... mocno niepocieszony, ponieważ dotarł do mety jego zdaniem zbyt szybko! Na rajd w Miastku szykuje się również Zbigniew Popielarczyk, zdobywca ubiegłorocznego Pucharu Polski OFF-ROAD PL: "O Magam Trophy mogę mówić jedynie w samych superlatywach. Lubię tam przyjeżdżać zwłaszcza ze względu na doskonałą atmosferę panującą wśród zawodników. Nigdy również nie zawiodłem się na sędziach i organizatorach" - mówi kierowca tak zwanego UAZ-a, pod którego maską drzemie 4-litrowy silnik Jeepa Grand Cherokee.
Jak off-roadowa Polska długa i szeroka kierowcy sposobią swe terenówki, przygotowując się do ekstremalnej rywalizacji. "Buduję od podstaw nowe auto, które zastąpi mojego wysłużonego Wranglera" - mówi Dariusz Luberda. "Zostało już niewiele czasu, ale na Magam Trophy nowy Jeep EVO II na 100 procent będzie gotowy!" Tajną bronią eksportowego Mistrza ma być 420-konny silnik 6,1 l HEMI, portalowe mosty Volvo Lapplandera i wyciągarka mechaniczna zaadaptowana z... wojskowego transportera opancerzonego BRDM. "Pancerza na razie nie planuję jeszcze zakładać!" - deklaruje Dariusz Luberda.UAZ Zbigniewa Popielarczyka po wytężonej walce w ubiegłym roku zimą przeszedł generalny przegląd, w czasie którego niemal każda śrubka w jego konstrukcji została sprawdzona i gdy było to potrzebne wymieniona. Samochód błyszczy obecnie od świeżo położonego lakieru i dumnie prezentuje nową tylną wyciągarkę elektryczną, która będzie mu służyła pomocą na trawersach.
Po wydłużeniu rajdu, za co chwała organizatorom!, w tym roku liczyć się będzie przede wszystkim wytrzymałość i niezawodność auta - twierdzi Zibi. "Sporo uwagi poświęcam również przygotowaniu zaplecza i wozu serwisowego. W rajdzie długodystansowym może to mieć kluczowe znaczenie."
Więcej zdjęć z ubiegłorocznej edycji rajdu w naszej galerii »Wieści o gorączkowych przygotowaniach do Magam Trophy dochodzą niemal z każdego warsztatu off-roadowego w Polsce. Czasu nie marnują także Duńczycy, którzy w sile kilkunastu załóg również przyjadą do Miastka. Rozpoczęło się końcowe odliczanie...
"Nigdzie nie ma tak dobrej organizacji, tak sprawiedliwych sędziów i tak gorącej rywalizacji na trasie. Tereny wokół Miastka fundują nam wszystko to, co off-roaderzy lubią najbardziej - niesamowite trawersy, mnóstwo błota, skał i wody. Nie znam kierowcy, który nie chciałby tu wygrać. Tegoroczne zwycięstwo również jest dla mnie priorytetem. Tym razem dodatkowo spełni się moje marzenie i zawody trwać będą nie dwa, ale aż pięć dni! To pozwoli nam wyjeździć się do syta!" - mówi zwycięzca legendarnej Croatii Trophy i najlepszy Europejczyk słynnego Rainforest Challenge 2004, który po wygraniu ubiegłorocznego Miastka był... mocno niepocieszony, ponieważ dotarł do mety jego zdaniem zbyt szybko! Na rajd w Miastku szykuje się również Zbigniew Popielarczyk, zdobywca ubiegłorocznego Pucharu Polski OFF-ROAD PL: "O Magam Trophy mogę mówić jedynie w samych superlatywach. Lubię tam przyjeżdżać zwłaszcza ze względu na doskonałą atmosferę panującą wśród zawodników. Nigdy również nie zawiodłem się na sędziach i organizatorach" - mówi kierowca tak zwanego UAZ-a, pod którego maską drzemie 4-litrowy silnik Jeepa Grand Cherokee.
Po wydłużeniu rajdu, za co chwała organizatorom!, w tym roku liczyć się będzie przede wszystkim wytrzymałość i niezawodność auta - twierdzi Zibi. "Sporo uwagi poświęcam również przygotowaniu zaplecza i wozu serwisowego. W rajdzie długodystansowym może to mieć kluczowe znaczenie."
Więcej zdjęć z ubiegłorocznej edycji rajdu w naszej galerii »
źródło: eXpedycja.pl
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Magam Trophy 2008 - rozpoczęło się odliczanie do startu...
Podobne: Magam Trophy 2008 - rozpoczęło się odliczanie do startu...




Podobne galerie: Magam Trophy 2008 - rozpoczęło się odliczanie do startu...
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter