Samochody 4x4 » Aktualności » Zlot Ostatkowo-Walentynkowy 13-15 lutego - relacja z imprezy
Impreza odbyła się w dniach 13 - 15 lutego 2009 r. (od wieczora w piątek do popołudnia w niedzielę) w Krzyczykach Szumnych koło Nasielska (Mazowsze). Zlot miał charakter kameralnej, integracyjnej imprezy towarzyskiej.
W sobotę (pierwszego dnia) uczestniczyło w nim 20 pojazdów, których załogi rywalizowały w dwóch klasach: zawansowanej i turystycznej. Przygotowane trasy składały się z "dojazdówek" pokonywanych według road-book'a (klasa turystyczna) lub mapy (klasa zaawansowana) oraz odcinków specjalnych o bardzo zróżnicowanym charakterze. OS 1 stanowił trasę pełną zakrętów, dołków i górek na sztucznie ukształtowanym torze off-road. Konkurencja była typową "czasówką", ale aby nieco ograniczyć niebezpieczeństwa wynikające ze zbyt szybkiej jazdy, załogi dodatkowo musiały przewieźć w całości dwa surowe jajka w zamkniętym naczyniu. Na OS 2 trzeba było zdobyć trzy "pieczątki" perfidnie rozmieszczone między drzewami w pagórkowatym terenie. Podobnie na OS 3, ale tutaj uczestnicy mieli do czynienia z prawdziwym bagnem, po którym w zasadzie bez wyciągarki nie dało się poruszać. Na OS 4 można się było popisać odwagą i umiejętnościami pokonując strome podjazdy i zjazdy na wyrobiskach piaskowni.
Okazało się, że wszystkie przygotowane konkurencje zostały zaliczone przez większość załóg i o kolejności w ostatecznej klasyfikacji decydował czas "przejazdu z jajkami" (OS1).
W sobotę (pierwszego dnia) uczestniczyło w nim 20 pojazdów, których załogi rywalizowały w dwóch klasach: zawansowanej i turystycznej. Przygotowane trasy składały się z "dojazdówek" pokonywanych według road-book'a (klasa turystyczna) lub mapy (klasa zaawansowana) oraz odcinków specjalnych o bardzo zróżnicowanym charakterze. OS 1 stanowił trasę pełną zakrętów, dołków i górek na sztucznie ukształtowanym torze off-road. Konkurencja była typową "czasówką", ale aby nieco ograniczyć niebezpieczeństwa wynikające ze zbyt szybkiej jazdy, załogi dodatkowo musiały przewieźć w całości dwa surowe jajka w zamkniętym naczyniu. Na OS 2 trzeba było zdobyć trzy "pieczątki" perfidnie rozmieszczone między drzewami w pagórkowatym terenie. Podobnie na OS 3, ale tutaj uczestnicy mieli do czynienia z prawdziwym bagnem, po którym w zasadzie bez wyciągarki nie dało się poruszać. Na OS 4 można się było popisać odwagą i umiejętnościami pokonując strome podjazdy i zjazdy na wyrobiskach piaskowni.
źródło: polskioffroad.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Zlot Ostatkowo-Walentynkowy 13-15 lutego - relacja z imprezy
Podobne: Zlot Ostatkowo-Walentynkowy 13-15 lutego - relacja z imprezy



Podobne galerie: Zlot Ostatkowo-Walentynkowy 13-15 lutego - relacja z imprezy

Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter