Samochody 4x4 » Aktualności » XVI Rajd Drezno-Wrocław - dzień piąty, czyli rozgrzewka przed Hannibalem
XVI Rajd Drezno-Wrocław - dzień piąty, czyli rozgrzewka przed Hannibalem
2010-07-01 - K. Spychalski Tagi: Rajdy terenowe
Dzień piąty na Drezno-Wrocław 2010 to dwa odcinki specjalne o łącznej długości 120 km oraz transfer do campu w okolicy miejscowości Okonek. Wszystkie załogi RMF Caroline Team zameldowały się na mecie z dobrym czasem.
Dzisiejszy etap składał się z dwóch OSów o długości 70 km i 50 km. Był stosunkowo łatwy mimo, że było kilka przepraw godnych uwagi. Zakończył się dla nas sukcesem. Dojechaliśmy etap do końca bez awarii. Trasa, w porównaniu z poprzednimi dniami, była mniej wymagająca. Był to taki okres odpoczynku przed jutrzejszym morderczym etapem - mówił, na linii mety dzisiejszych zmagań, Sławek Gajewski - pilot RMF Caroline Team. Zawodnicy po krótkiej regeneracji w obozie przygotowują się do Hannibala - najbardziej wymagającego etapu Drezno-Wrocław. Jutrzejszy etap składa się z pięciu OSów. W sumie ma 550 km z czego 250 km to odcinki specjalne. Jeżeli chodzi o trudności przeprawowe, nawigacyjne czy przeprawy wodne będzie to najtrudniejszy etap - mówił w trakcie przygotowywania roadbooka pilot załogi nr 237. Już dzisiaj najtrudniejszy etap na XVI Rajdzie Drezno-Wrocław. Przed zawodnikami „podróż po bezdrożach” z północy na południe kraju. My damy radę! Najważniejsze, żeby sprzęt pozwolił walczyć - dodał po odprawie Sławek Gajewski, zawodnik RMF Caroline Team.
Dzisiejszy etap składał się z dwóch OSów o długości 70 km i 50 km. Był stosunkowo łatwy mimo, że było kilka przepraw godnych uwagi. Zakończył się dla nas sukcesem. Dojechaliśmy etap do końca bez awarii. Trasa, w porównaniu z poprzednimi dniami, była mniej wymagająca. Był to taki okres odpoczynku przed jutrzejszym morderczym etapem - mówił, na linii mety dzisiejszych zmagań, Sławek Gajewski - pilot RMF Caroline Team. Zawodnicy po krótkiej regeneracji w obozie przygotowują się do Hannibala - najbardziej wymagającego etapu Drezno-Wrocław. Jutrzejszy etap składa się z pięciu OSów. W sumie ma 550 km z czego 250 km to odcinki specjalne. Jeżeli chodzi o trudności przeprawowe, nawigacyjne czy przeprawy wodne będzie to najtrudniejszy etap - mówił w trakcie przygotowywania roadbooka pilot załogi nr 237. Już dzisiaj najtrudniejszy etap na XVI Rajdzie Drezno-Wrocław. Przed zawodnikami „podróż po bezdrożach” z północy na południe kraju. My damy radę! Najważniejsze, żeby sprzęt pozwolił walczyć - dodał po odprawie Sławek Gajewski, zawodnik RMF Caroline Team.
źródło: Caroline Team
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
XVI Rajd Drezno-Wrocław - dzień piąty, czyli rozgrzewka przed Hannibalem
Podobne: XVI Rajd Drezno-Wrocław - dzień piąty, czyli rozgrzewka przed Hannibalem



Podobne galerie: XVI Rajd Drezno-Wrocław - dzień piąty, czyli rozgrzewka przed Hannibalem
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć