Suzuki Grand Vitara II - Po prostu lepsza

Wygodniejsza, bezpieczniejsza, stabilniejsza i bardziej komfortowa - to Grand Vitara 2. generacji. Na szczęście nadal nieźle jeździ po bezdrożach. Pierwsze wcielenie modelu znane było jako bardzo dobrze radzący sobie w terenie, niezawodny pojazd. Niestety, nie zachwycało urodą i komfortem na asfalcie. Wprowadzona w 2005 roku Grand Vitara II skutecznie niweluje te wady.

Ostre linie są w modzie

Auto jest drugim, po Swifcie, modelem Suzuki o tak atrakcyjnych, ostrych kształtach. Dają one wrażenie agresywności i solidności pojazdu. To, co zostało po poprzedniczce, to koło zapasowe na klapie bagażnika, jakże charakterystyczna cecha terenówek. Warto dodać, że wersje 3- i 5-drzwiowe różnią się nie tylko liczbą drzwi i rozstawem osi. Przednie i tylne światła wyglądają nieco inaczej, a mniejszy wariant nie posiada reduktora i blokady mechanizmu różnicowego. Paleta silników także nie jest identyczna. Moc lub elastyczność

Najsłabszy silnik w gamie (1.6/106 KM) zastosowano jedynie w wariancie 3-drzwiowym. Diesel natomiast (1.9 DDiS/129 KM) występuje w obu odmianach. Najmocniejsza „benzyna” (2.0/140 KM) montowana jest tylko w opcji 5d. 1,6-litrowy „benzyniak” to oferta dla mało wymagających, „wysokoprężniak” dla lubiących wyprzedzanie, a silnik 2.0 dla chcących najlepiej przyspieszać. Ja polecam renaultowskiego diesla ze względu na wystarczające osiągi, wysoki moment obrotowy i w miarę niskie spalanie. Niestety, wszystkie jednostki nie grzeszą głośnością, co odbija się na komforcie podróżowania. Ładnie i wygodnie

Na plus komfortu trzeba zaliczyć za to kabinę. Ilość miejsca jest wystarczająca, a fotele są wygodne. Cieszy także duża ilość schowków i bagażnik o przyzwoitej pojemności (398-1386 l). Podkreślić trzeba ładne wzornictwo i dobre materiały wykończeniowe - tu widać dużą poprawę w stosunku do pierwszej generacji. W porównaniu do niej zmieniło się także podwozie. Na bardziej komfortowe.Nie tylko na szosę!

Rama została zastąpiona konstrukcją samonośną, a w tylnym zawieszeniu pojawiły się niezależnie pracujące koła. Dzięki temu komfort wyraźnie się poprawił, a na łukach auto już tak nie zaskakuje swoim zachowaniem. Off-roadowe możliwości nieco się zmniejszyły, ale i tak Grand Vitara nadal zajedzie dalej niż konkurenci. Do dyspozycji mamy tu przecież reduktor i blokadę mechanizmu różnicowego.Mądry zakup się opłaci

Na koniec koszty. To ogromny plus modelu. Biorąc pod uwagę wyposażenie ( w standardzie m.in. 4 airbagi i kurtyny oraz klimatyzacja automatyczna), cena jest naprawdę atrakcyjna. Czy auto jest niezawodne to pokaże czas, ale biorąc pod uwagę bezawaryjność poprzedniczki, powinna być czołówka w klasie.