Samochody 4x4  »  Opisy aut 4x4  »  Suzuki Grand Vitara I - na przekór trendom!
Suzuki

Suzuki Grand Vitara I - na przekór trendom!

2009-04-25 - K. Spychalski     Tagi: Suzuki, SUV, Suzuki Grand Vitara
Grand Vitara nie jest typowo „szosowym” SUV-em jakich na rynku wiele. Jej mocna konstrukcja gwarantuje dużą dzielność w terenie.

Kto pamięta poprzedniczkę Grand Vitary, ten wie jaki był to udany samochód. Jego prosta budowa i dzielność w terenie zdobyła sobie wielu zagorzałych fanów. W 1998 roku Suzuki zaproponowało jednak coś większego, bardziej przypominającego coraz popularniejsze SUV‑y. Symbol „Grand” oznacza tu podobną koncepcję budowy, większą wszechstronność konstrukcji oraz ładniejszy, choć i tak średnio atrakcyjny, wygląd.

Stylistyczna nuda
Nadwozie Grand Vitary niczym nie zaskakuje. Jest tak stonowane, że aż nudne. Auto ma co prawda szerokie nadkola, wyraźnie zaznaczone listwy progowe czy „zapasówkę” na klapie bagażnika, ale do muskularności m.in. Toyoty RAV4 mu bardzo dużo brakuje. Najmniej „rekreacyjnie” (czytaj SUV-owo) prezentuje się odmiana przedłużona XL-7. Dla każdego coś dobrego

Jednak to ten wariant nadwozia okazuje się najbardziej pojemny, co widać szczególnie po przepastnym bagażniku. Korzystając z opcjonalnych siedzeń 3. rzędu, skurczamy go do trochę ponad 100 litrów. Czyli tyle samo, co… w wariancie 3-drzwiowym przy normalnym ustawieniu siedzeń. W tej wersji skromnie wypada także ilość miejsca na tylnej kanapie. Typowo rekreacyjny charakter podkreśla dostępna przez jakiś czas odmiana kabrio. Trafienie na nią graniczy jednak z cudem. Najrozsądniejszym wyborem jest oczywiście nieprzedłużona wersja 5d. Zapewnia ona wygodną podróż 4 osobom z raczej średniej wielkości bagażem (kufer ma 275 litrów).
Kokpit bez polotu, lecz solidny

Deska rozdzielcza modelu, tak jak nadwozie, jest bardzo stonowana stylistycznie. Trochę atrakcyjności zyskała po modernizacji w 2003 roku, jednak ważniejsze od wyglądu są tu ergonomia, niezłe materiały oraz solidny montaż. Do minusów trzeba zaliczyć ilość podręcznych schowków, do plusów zaś ilość uchwytów na napoje.

Cztery „benzyniaki” i dwa diesle

Najsłabszą, 1,6-litrową jednostkę montowano jedynie w wariancie 3d. W wersji 5-drzwiowej stosowano sprawdzony motor 2.0/128 KM, który jest oszczędny, lecz mało dynamiczny oraz silnik 2.5, który zapewnia dużo frajdy z jazdy i duże wydatki na paliwo. W XL-7 znajdziemy pod maską 2,7-litrową, „V-szóstkę” bezproblemowo przyspieszającą, lecz paliwożerną. Amatorzy diesli mogą wybierać między słabiuteńkim, ale solidnym motorem 2.0 TD a francuskim Common Railem zapewniającym dynamiczną jazdę przy umiarkowanym apetycie na paliwo. Ten ostatni, niestety, nie grzeszy niezawodnością.

Nie boi się terenu!

W odróżnieniu od innych „ delikatnych” SUV-ów, Grand Vitara ma mocną, opartą na ramie, konstrukcję podwozia. W tylnym zawieszeniu znajdziemy sztywny most, a napędem 4x4 operuje porządny układ wzbogacony o reduktor. Dzięki temu auto zapewnia nam dużo frajdy w jeździe po bezdrożach. Nie bez znaczenia są także krótkie zwisy umożliwiające przejechanie przez spore fałdy. Mimo to trzeba uważać na zbyt delikatne, plastikowe detale. Niestety to, co sprawdza się w terenie, nie za bardzo pasuje do szosowej jazdy. Samochód nie najlepiej się prowadzi, a jego układ kierowniczy jest trudno wyczuwalny. Można z tym żyć, ale rywale oferują większą stabilność i komfort.

Prostota = niezawodność

Grand Vitara to samochód prosty w budowie, a co za tym idzie bardzo mało awaryjny. Problemy typowe dla lekkich SUV-ów (np. automatyczne dołączanie drugiej osi) tu nie występują. O napędzie decyduje kierowca i wszystkim operuje sam. Niekiedy zawodzi sprzęgło, a z biegiem czasu coraz bardziej koroduje podwozie (kiepskie zabezpieczenie najlepiej zawczasu wzmocnić). Poza tym trudno o powtarzalne usterki. Niestety, koszty części do atrakcyjnych nie należą.



źródło: Tekst: autor; zdjęcia: Suzuki

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Suzuki Grand Vitara I - na przekór trendom!

Newsletter
Galerie zdjęć