Red Bull Desert Wings gotowi podjąć dakarowe wyzwanie

Grupa śmiałych sportowców Red Bulla szykuje się do wyprowadzenia swoich  maszyn na wymagające tereny Rajdu Dakar. 4 stycznia zawodnicy wyruszą w trasę z Buenos Aires, a do pokonania będą mieli ogromną pętlę, prowadzącą przez Chile i Boliwię, której meta zaprowadzi ich ponownie do Argentyny. Tylko najodporniejsi i najbardziej wytrzymali uczestnicy z każdej kategorii mają szansę na chwalebny finisz w argentyńskiej stolicy. W przypadku zawodników startujących na dwóch kółkach, największa presja ciąży na ekipie Red Bull KTM Factory Team, która ma na koncie aż 13 zwycięstw w kategorii motocykli. W zeszłym roku po raz czwarty triumfował Marc Coma. Przewagę zespołu nad rywalami jeszcze mocniej podkreśliło drugie miejsce Jordiego Viladomsa. Do katalońskiej pary w szeregach Red Bull KTM Factory Team dołączają regularnie kończący na podium: Portugalczyk Ruben Faria oraz Sam Sunderland. Dodatkowo, w szeregach KTM, zobaczymy także Polaka Kubę Przygońskiego z ORLEN Teamu oraz austriackiego debiutanta Matthiasa Walknera z KTM Rally Factory Team.

Chęć na odebranie KTM nagrody głównej w nadchodzącym pustynnym klasyku z pewnością ma Team HRC. W padoku Hondy wszyscy wierzą, że Hélder Rodrigues z Portugalii, który już dwukrotnie zajmował trzecie miejsce, będzie najskuteczniejszą bronią w walce o chwałę.

W przyszłym roku po raz pierwszy od 15 lat w kategorii motocyklinie zobaczymy pięciokrotnego mistrza Cyrlia Despres - tym razem przesiądzie się do samochodu. Cyril dołączy do Stéphane’a Peterhansela oraz mistrza Dakaru 2010 - Carlosa Sainza, z którymi poprowadzi Peugeota 2008 DKR. Ta trójka kierowców ma łącznie na koncie 17 zwycięstw w Dakarze. Asystować będą im piloci Gilles Picard, Jean-Paul Cottret i Lucas Cruz. W ostatniej edycji rajdu z motocykli na samochody przerzuciła się polska para, Marek Dąbrowski i jego pilot Jacek Czachor z ORLEN Teamu, którzy ukończyli swoje zmagania na siódmym miejscu. Sześć miejsc za nimi uplasowali się Adam Małysz i Rafał Marton. W nadchodzącej edycji Adam pokaże na co go stać za kierownicą SMG Buggy i zrobi wszystko, by ukończyć swój czwarty Dakar w pierwszej dziesiątce.

Południowoamerykańscy fani z pewnością zadbają o gorący doping dla swojego faworyta Nassera Al-Attiyaha, który zawalczy o mistrzowski tytuł ze swoim zespołem Qatar Rally Team. Nasser i jego pilot Mathieu Baumel spróbują powtórzyć dakarowy sukces z 2011 roku za kierownicą Mini All 4 Racing. Kolejnym byłym mistrzem, który spróbuje odzyskać koronę jest z Giniel De Villiers z RPA, wraz ze swoją ekipą Toyota All Speed Team.

Ostatnim razem na najwyższy stopień podium w klasie ciężarówek powrócił Team Kamaz Master. Rosjanie zdominowali rajd, umieszczając aż cztery maszyny w pierwszej piątce. Kapitan zespołu Vladimir Chagin, rekordzista kategorii z siedmioma mistrzowskimi tytułami na koncie, do walki wystawi cztery załogi, na czele których staną kierowcy Andrey Karginov (zwycięzca z 2014 r.), Eduard Nikolaev (zwycięzca z 2013 r.), Ayrat Mardeev i Dmitry Sotnikov.

Kategorią Rajdu Dakar 2015, która może okazać się najbardziej zaskakującą, jest wyścig quadów. Najlepszy debiutant z ostatniego rajdu Mohammed Abu Issa spróbuje szturmem zdobyć podium.