Puchar Polski OFF-ROAD PL 2009 - II runda startuje za kilka godzin!

Już dzisiaj rozpoczyna się II runda Pucharu Polski OFF-ROAD PL 2009. O 20.30 najlepsze polskie załogi off-roadowe wyjadą na trasę Odcinka Nocnego - jednego z dwóch etapów rajdu. Emocji z pewnością nie zabraknie! Andrzej Makaran, Dyrektor ds. zabezpieczenia i trasy, tej największej i najważniejszej imprezy tego typu w Polsce, odpowiada nam o tym, jakie predyspozycje musi posiadać osoba piastująca tak odpowiedzialne stanowisko i jak przebiega proces wytyczenia wymagającej, a jednocześnie bezpiecznej dla zawodników i ich maszyn trasy.

Przed nami II runda Pucharu Polski OFF-ROAD PL. Zawodnicy będą pokonywali trasy wytyczone przez Pana. Nie jest tajemnicą, że zwykle są one ciekawe i bardzo urozmaicone. Proszę powiedzieć, czego tym razem mogą  spodziewać się startujący?

Mogę zdradzić, że w tym roku trasa zostanie nieco zmodyfikowana. Przy jej wytyczaniu cały czas pamiętamy jednak o tym, że na starcie pojawią się załogi bardzo dobrze przygotowane i doświadczone oraz te, które nie zdążyły ze wszystkimi przygotowaniami na czas lub będą startować po raz pierwszy. Myślę, że najciekawszą, a jednocześnie jedną z najtrudniejszych prób będzie ta o nazwie „Lesiaki”. Trasa w tym miejscu poprowadzona jest wąwozami ze stromymi zjazdami i podjazdami. Wymagać będzie doskonałej techniki jazdy i taktyki.

Ciekawa jest również próba „Cibory”. Znana jest głównie z trawersów - tym razem będzie ich jeszcze więcej niż rok temu. Samochody będą się przeprawiać także przez bagnisty teren. Ta próba również będzie wyzwaniem dla zawodników i ich maszyn.
    
Niedawno odbył się po raz pierwszy w Polsce rajd Baja Polonia. Jego uczestnicy mieli do pokonania 6 odcinków specjalnych o długości ponad 340 kilometrów. Również i w tym przypadku to Pan odpowiedzialny był za wytyczenie trasy. Proszę powiedzieć czym różniła się ona od tej, którą zobaczymy w okolicy Ostródy? Można powiedzieć, że ze względu na swój charakter, trasa rajdu Baja Polonia różniła się od tej, którą zobaczymy 14 sierpnia w Ostródzie, właściwie wszystkim. Pamiętajmy, że rajdy baja to imprezy, na których liczy się szybkość. W przeciwieństwie do rajdu przeprawowego, jakim jest Puchar Polski OFF-ROAD PL, gdzie zawodnicy pokonują przeszkody, tu ich nie ma. Wytyczając trasę rajdu Baja Polonia chcieliśmy zapewnić startującym możliwość uzyskania dużej szybkości. Niektórzy rozpędzali swoje maszyny nawet do 150 km/h! Ważna była więc płynność przejazdu i brak obaw, że nagle na drodze pojawi się niespodziewana przeszkoda.

Wyznaczanie trasy to duża odpowiedzialność. Wydaje się jednak, że jednocześnie jest to ciekawe zajęcie, wymagające precyzji, sporych umiejętności i dużej wyobraźni. Jak przebiega proces wytyczania trasy, ile trwa i jakie trudności stoją przed Panem w związku z nim?

Wszystko zależy od terenu, na którym trasa ma być wytyczona. Oczywiście cały proces przebiega dużo szybciej, jeśli już wcześniej na danym obszarze przygotowywaliśmy rajd. Jeśli jednak dopiero poznajemy teren, wytyczanie trasy trwa co najmniej parę dni. Trzeba kilkakrotnie wolno przejechać po wstępnie wyznaczonym obszarze wynajdując różne warianty przejazdu. Następnie wybieramy ten, który sprawi, że trasa nie będzie ani zbyt łatwa, ani za trudna dla startujących. Po pierwszym wytyczeniu odcinków, musimy oczywiście zdobyć zgodę właścicieli terenów, na których będą one przebiegać. W razie odmowy, szukamy alternatywy.

Co więcej, przeprowadzane są także rozmowy z leśnikami, którzy na naszą trasę patrzą pod kątem dobra przyrody. Dla przykładu, trasę II rundy Pucharu musieliśmy nieco zmodyfikować, gdyż jeden z odcinków mógłby zakłócić spokój bociana czarnego. W końcu, kiedy mamy już wszystkie zgody, możemy tworzyć roadbook, a więc tzw. książkę drogową dla zawodników oraz taśmować trasę.

Dla zawodników urozmaicona, wymagająca trasa to podstawa. Nie mniej ważne jest jednak bezpieczeństwo. Na czym polega zabezpieczenie trasy rajdu?

Po ustaleniu trasy rajdu jest ona taśmowana tak, aby żadna ze startujących załóg nie miała wątpliwości, gdzie ma jechać. Już w trakcie trwania imprezy, w kluczowych punktach rajdu (starty, mety, trasa) znajdują się sędziowie, którzy nie tylko sprawdzają poprawność przejazdu przez zawodników trasy - zdarza się czasem, że jakaś załoga chce pójść na łatwiznę i objechać przeszkodę -, ale również szybko reagują, w przypadku gdyby startujący potrzebowali pomocy, gdyby coś niedobrego się działo.

Proszę nam zdradzić, jakie predyspozycje należy posiadać, aby móc wypełniać obowiązki osoby odpowiedzialnej za wytyczanie trasy i zabezpieczenie rajdu? Czy należy ukończyć specjalistyczny kurs? Jak zdobyć doświadczenie?

Najważniejsze to lubić tę pracę! Ona naprawdę jest wymagająca. Wytyczanie trasy odbywa się często w niesprzyjających warunkach atmosferycznych, trwa kilkanaście godzin dziennie, nie tylko za dnia. Nie każdy lubi grzęznąć w błocie, czy w namokłej ziemi. Czasami zdarza się pracować przy niezbyt sprzyjającej temperaturze. Jeśli chodzi o predyspozycje do tego zawodu, to na pewno trzeba mieć wyobraźnię przestrzenną, aby wytyczać ciekawe i urozmaicone trasy, które jednocześnie będą przejezdne dla zawodników.

Nieoceniona jest również dobra kondycja. No i najważniejsze - doświadczenie! Można je zdobywać poprzez obserwację i udział w wyznaczaniu tras na rajdach różnego typu. Nie ma niestety żadnych kursów wytyczania tras, tak więc wiedza przekazywana jest, nazwijmy to, przez nauczyciela - uczniowi.

Na zakończenie proszę powiedzieć, czy wzdłuż trasy II rundy Pucharu OFF-ROAD PL są wytyczone miejsca, w których miłośnicy sportów motorowych bezpiecznie mogą oglądać zmagania startujących? O czym kibice powinni pamiętać wybierając się na rajd?

Na rajdzie wprowadzany jest drugi system taśm. Jak już mówiłem, taśmami oznakowujemy trasę rajdu. To informacja skierowana do zawodników. Jednak również taśmujemy miejsca, w których kibice bezpiecznie mogą oglądać zmagania miłośników jazdy terenowej. Chciałbym korzystając z okazji, zaapelować do kibiców o niezrywanie taśm oraz o niespożywanie alkoholu na terenie, na którym odbywają się zawody. Przede wszystkim kibice powinni być rozsądni. Czasami ktoś chce zrobić  „zdjęcie życia”... Nie warto! Przecież, mimo stosunkowo niewielkich prędkości, może urwać się linka wciągająca pojazd, może on zsunąć się ze skarpy, przewrócić... Dbajmy o swoje bezpieczeństwo i mądrze kibicujmy!

Dziękuję za rozmowę!