Jeep Grand Wagoneer jako... rzeźba czy kupa złomu?

Załóżmy, że jesteś pracownikiem Dziecięcego Muzeum w Pittsburghu i pewnego dnia ktoś oddaje do muzeum Jeepa Grand Wagoneera z 1983 roku. Co postanawiasz z nim zrobić? Oczywiście oddanie auta do użytku na rzecz instytucji nie wchodzi w grę.



Jakiś czas temu pracownicy muzeum stanęli właśnie przed takim wyborem. Uznali, że najlepszym wyjściem będzie skontaktowanie się z Kenym Marshallem i zaproponowanie, by przekształcił Jeepa w... "nowoczesną rzeźbę"! Pracujący z Marshallem artyści rozłożyli auto na części i stworzyli z niego mierzące prawie trzy metry, metalowe "coś". Czy to "coś" rzeczywiście zasługuje na miano rzeźby czy też jest zwykłą kupą (kulą?) złomu, zdecydujcie sami...