Iceland Expedition 2008 - relacje z Islandii

Po sześciu dniach od wyjazdu z Gdańska ekipa portalu eXpedycja.pl dotarła na Islandię. Na Wyspach Owczych  Land Rovery przeżyły prawdziwy WIATR. Wg prognozy pogody wiało z prędkością 7 w skali Bouforta. To musiał być prawdziwy test dla namiotów MORE 4X4, które w końcu są tylko namiotami turystycznymi! Islandia przywitała członków wyprawy piękną pogodą i bajkowymi widokami wschodnich wybrzeży wyspy. Poniżej przedstawiamy relacje Tomka i Darka, uczestników wyprawy na Islandię, którzy wysyłali informacje o postępach drogą sms-ową.
 
Relacja Tomka - „Pogoda ok., więc mamy mega widoki. Kosmiczny krajobraz - non stop jest jasno, pory dnia poprzewracały się i jedziemy też w nocy. Jutro rano wjeżdzamy na interior.”
 
Relacja Darka - „Wyspy Owcze - porażka pogodowa - takiej wichury i deszczu jeszcze nie widziałem. Nawet w Peru na 5000 metrów tak nie wiało. Test namiotów zrobiony. Przy dużej wichurze trzeba ściągnąć tropik, bo działa jak żagiel. Nic się nie uszkodziło, ale strach był. Namiot okazuje się nieprzemakalny nawet bez tropiku, choć nie wiem ile dni tak by wytrzymał.”

Relacja Darka nr 2 - „Jesteśmy już na Islandii. Jak na razie po trasach off-roadowych jedziemy z prędkością 80 km/h. Właśnie jesteśmy przed sławną trasą F910. Do tej pory brody na rzekach i strumieniach pokonują nawet osobówki. Nigdzie nie wolno zjechać, niczego nie wolno robić, atmosfera jak u Niemca. Wszystko sterylne i ogrodzone, zapięte na ostatni guzik. Zwiedziliśmy na razie okolice wodospadu Dettifoss z przyległościami i nocowaliśmy na campingu. Dostaliśmy też „...” za palenie „pieńka”. Następne jezioro to Myvat z gorącymi źródłami i wulkanem. Teraz zmierzamy na południe drogą F881 i zbliżamy się do skraju drogi F910. Pogoda w kratkę, raz deszcz, raz słońce.” Przez najbliższe dwa dni załoga pozostawać będzie poza zasięgiem jakiejkolwiek łączności. Za dwa dni będziemy wiedzieli, czy trasa F910 pokonała ich, czy oni ją.