Samochody 4x4  »  Opisy aut 4x4  »  Honda CR-V III - Terenówka nieterenowa
Honda CR-V III

Honda CR-V III - Terenówka nieterenowa

2007-12-24 - K. Spychalski     Tagi:
SUV-y przez ostatnie lata stały się coraz mniej terenowe i coraz bardziej przypominają kombi. CR-V III jest tego najlepszym przykładem.

Więcej zdjęć Hondy CR-V III w naszej galerii »
2,5 mln. sprzedanych egzemplarzy to wynik nie byle jaki. A wszystko dzięki prostej koncepcji - terenowy wygląd, napęd 4x4, spore nadwozie kombi i przeznaczenie głównie na asfaltowe drogi. Najnowszy CR-V jedzie za ciosem i stał się pojazdem jeszcze bardziej osobowym. Widać to choćby patrząc się na jego sylwetkę. Nadwozie z fantazją

Projektanci Hondy nie boją się ekstrawaganckich projektów. Po kosmicznym Civicu nadeszła pora na nietypowo wystylizowane CR-V. Co jest w nim najbardziej „nie tak”? Przede wszystkim linia boczna a la coupe oraz trochę dziwaczna atrapa chłodnicy. Poza tym to typowy dzisiejszy SUV - z podniesionym nadwoziem, wyoblonymi nadkolami i „terenowymi” zderzakami. Konstruktorzy, biorąc pod uwagę funkcjonalność, zdecydowali się na zastosowanie klapy bagażnika otwieranej do góry, co spowodowało przeniesienie koła zapasowego z drzwi bagażnika (typowe rozwiązanie aut 4x4) do samego kufra. No cóż, przecież CR-V nie ma być terenówką, lecz podwyższonym kombi. Widać to także w jego kabinie.
Duże, dobrze wykonane wnętrze

CR-V - jak to duże kombi - doskonale nadaje się jako auto rodzinne. Kabina bez problemu pomieści pięć osób i sporo (bo 524 litry) bagażu. Dodatkowym atutem kufra jest zamontowana 33 cm nad podłogą półka, na której możemy położyć drobiazgi. Wymontowując wspomnianą półkę i składając tylne siedzenia, uzyskujemy przestrzeń o pojemności 1532 litrów. A co w dziedzinie jakości wykonania? Także tutaj kabina CR-fałki ma się czym pochwalić. Materiały wykończeniowe są niezłej jakości, a ich spasowanie po prostu świetne. Nic nie można zarzucić także ergonomii i łatwości obsługi. Mankament jest właściwie tylko jeden - dźwignia hamulca ręcznego, niby bajerancka, ale mniej wygodna w obsłudze od tej konwencjonalnej. Pochwalić trzeba za to umieszczenie drążka zmiany biegów - wysoko, na konsoli środkowej.Dwie opcje zasilania

Samochód może napędzać benzynowy „dwulitrowiec” o mocy 150 KM lub wysokoprężna, 140-konna jednostka 2.2 i-CTDi. Pierwsza została skonstruowana w oparciu o silnik 1.8 SOHC i-VTEC, drugą znamy już choćby z modeli Civic i Accord. I nie jest to z pewnością zła znajomość, bo diesel w tamtych Hondach sprawdza się wyśmienicie! A jak sprawa się ma w CR-fałce? Mimo 1600 kg masy nie odczuwamy tutaj braku mocy, a 10,5 s do „setki” to wynik przyzwoity. Poza tym motor harmonijnie i cicho rozwija moc. Zadowoleni będziemy także na stacji paliw, bo nasza terenówka spala ok. 8,5 l/100 km w cyklu mieszanym. Przyjemności z jazdy z tym motorem pod maską nie zepsuje z pewnością skrzynia biegów, w której kolejne przełożenia „wchodzą” precyzyjnie i lekko. Czyli silnik i „skrzynka” jak najbardziej nadają się na długie trasy z rodziną, a jak radzi sobie z tym zadaniem zawieszenie?Komfort i dobre własności jezdne

Układ jezdny podwozia skonstruowano tak, aby jak najlepiej łączył komfort i precyzję prowadzenia. I trzeba powiedzieć, że uczyniono to bardzo dobrze. Zakręty pokonuje się bezproblemowo, a nadwozie tego wysokiego przecież „kombi” nie wychyla się przesadnie. Także wybieranie nierówności stoi na wysokim poziomie. Po prostu… czapki z głów dla konstruktorów zawieszenia!Rodzinnym kombi w teren? A po co?

Pewnie takie hasło mieli na myśli konstruktorzy modelu CR-V, projektując podwozie, bo auto nadaje się tylko w leciutki teren. No ale właściwie, co to za różnica, przecież takie pojazdy spotyka się bardzo sporadycznie na bezdrożach. Lepiej cieszyć się z napędu 4x4 na zwykłych drogach w trudniejszych warunkach pogodowych (np. zasypane śniegiem ulice). Wtedy system Real Time 4WD „czując” uślizg kół przednich, dołącza tylną oś i poprawia bezpieczeństwo podróży.Dość drogo, lecz solidnie

Poprzednie CR-fałki są trwałymi autami i zapewne tak też będzie w przypadku najnowszej generacji, choć wprowadzone w niej „luksusowe” systemy takie jak np. system hamowania CMOS czy system stabilizujący ruchy przyczepy TSA mogą wywoływać obawy. Jak będzie radziło sobie to auto w polskich warunkach? Poczekamy, zobaczymy, a jak na razie wykładajmy na CR-fałkę dość sporą kwotę i cieszmy się jej dopracowaną konstrukcją.



źródło: Tekst: autor; zdjęcia: Mototarget

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Honda CR-V III - Terenówka nieterenowa

Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć