Samochody 4x4  »  Technika / porady  »  Diesel vs. benzyniak - Land Rover 2.5 200TDi vs. Land Rover 5.0 V8
Silnik Land Rover 2.5 200TDi

Diesel vs. benzyniak - Land Rover 2.5 200TDi vs. Land Rover 5.0 V8

2008-06-23 - K. Spychalski     Tagi: Rajdy terenowe
Oto ciekawe porównanie silników - stosunkowo ciężkiego diesla, ze stosunkowo lekkim benzyniakiem. Dla koneserów zestawów i analiz przedstawiamy poniżej zapis różnic (silniki w prywatnym użytkowaniu, niestandardowe, tuningowane):

Land Rover 5.0 V8 (benzyna):

Moc (koło zamachowe) - 310 KM
Moment (koło zamachowe) - 490 Nm
Obroty do wykorzystania - do 6000
Maks. moment - ok. 4000
Zużycie paliwa - las - ok. 30 l/100 km
Zużycie paliwa - asfalt - ok. 20 l/100 km
Elektronika - niestety, ECU Land Rover 2.5 200TDi (diesel):

Moc (koło zamachowe) - 135 KM
Moment (koło zamachowe) - 340 Nm
Obroty do wykorzystania - do 4000
Maks. moment - ok. 1800
Zużycie paliwa - las - 18 l/100km
Zużycie paliwa - asfalt - 11 l/100km
Elektronika - brak

Ciężar - V8 około 100 kg lżejszy niż 200TDi

Pierwsze cztery pozycje to dane z hamowni, więc można je uznać za autentyczne. Clou całej jazdy przez błoto tkwi w pozycji czwartej. Maksymalny moment rozwinięty przy małych obrotach przez silnik diesla potrafi przewyższyć moment uzyskany przy podobnych obrotach przez, nawet o dużo większy, silnik benzynowy. Daje to lepszą kontrolę i większą przyczepność, a zatem, większą szansę wykonania przejazdu.
Cóż, diesle mają też swoje off-roadowe mankamenty. Krótki zakres wykorzystywanych obrotów powoduje, iż na długim podjeździe, kierowca diesla ma nieprzyjemny wybór. Albo atakuje górę szybko (reduktor/trójka), co daje dobrą szybkość ataku, ale stwarza też ryzyko, że przed szczytem spadną mu obroty z turbiny - albo wjeżdża (reduktor/dwójka), co powoduje, że nawet nie dojedzie do szczytu. Benzyniak ma luksus długiego zakresu obrotów - około 50 % dłuższego (wynika z zestawu danych). Dzięki temu, na takim odcinku, posiada niewątpliwą przewagę.

Ale w tym wszystkim, najsłabszym punktem off-roadowego zastosowania silników jest elektronika. Zarówno w benzyniakach, jak i w najnowocześniejszych dieslach. Ani wół, ani koń, ani 200TDi nie posiadają ECU. Tak więc, dopóki użytkownik osobiście nie doświadczy niezawodnego układu elektronicznego sterowania silnikiem (najprawdopodobniej taki w ogóle nie istnieje), starożytny turbodoładowany silnik diesla, z mechaniczną pompą, stanowi optymalne rozwiązanie na typowy styl off-roadowania.



źródło: Zebra Off-Road Klub Sochaczew; zdjęcie: landlovers.pl

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Diesel vs. benzyniak - Land Rover 2.5 200TDi vs. Land Rover 5.0 V8

Galerie zdjęć
Newsletter