Samochody 4x4  »  Opisy aut 4x4  »  BMW X5 II - Poukładany
BMW X5 II

BMW X5 II - Poukładany

2008-01-17 - K. Spychalski     Tagi:
X5 II, choć zachował koncepcję poprzednika, jest o wiele bardziej dopracowany i lepiej przystosowany do wymagań rynku. Mimo to jazda terenowa wciąż jest dla niego pojęciem abstrakcyjnym.

Więcej zdjęć BMW X5 II w naszej galerii »
BMW X5 drugiej generacji zadebiutowało na rynku w roku 2007, czyli osiem lat po debiucie „jedynki”. Konstruktorzy auta nie mieli łatwego zadania - musieli stworzyć samochód jeszcze dynamiczniejszy od poprzednika, a jednocześnie wprowadzić zmiany poprawiające funkcjonalność i wszechstronność, jakże ważne w SUV-ach, nawet tych luksusowych. Sztuka udała się wyśmienicie - mimo lepszego prowadzenia, samochód ma więcej rozwiązań podnoszących komfort i praktyczność konstrukcji. „Buntownicze” cechy pierwszego wcielenia zostały tu mocno „poukładane”. Stylistyczna ewolucja

Mimo znacznego powiększenia rozmiarów auta, stylistom udało się zachować ogólną linię poprzednika. Druga „X-piątka” nadal prezentuje się bojowo, muskularnie, a jednak elegancko. Z przodu uwagę zwraca praktycznie każdy element - od dynamicznie zaprojektowanych reflektorów poprzez mocno wyprofilowaną maskę i zderzak, aż po wielką atrapę chłodnicy, o jakże charakterystycznym kształcie. Tył zaprojektowany jest wg mnie jeszcze lepiej - dynamicznie, ale z umiarem.
Bawarskie wykonanie w większej kabinie

Wnętrze nowej „beemki” wyraźnie urosło i zostało lepiej zaprojektowane. Dlatego teraz pasażerowie zarówno pierwszego, jak i drugiego rzędu nie mogą narzekać na brak miejsca. Pojemność kufra wynosi 620-1750 litrów, czyli o 150-200 l więcej niż w BMW X5 I. Dzięki temu do bagażnika udało się „władować” dwa dodatkowe miejsca, na których jest jednak mało przestronnie. Do długiej podróży zachęcają wyjątkowo wygodne fotele. Konstruktorzy nie zepsuli na szczęście tego, co w poprzednim wcieleniu okazało się wyjątkowo udane - deski rozdzielczej i doboru materiałów. Ta pierwsza nadal jest wzorowo ergonomiczna, wzorowo zmontowana i, tak jak zresztą całe wnętrze - wzorowo wykonana. Szlachetne materiały połączono dodatkowo z ciekawą stylistyką. Minusy? Znalazł się tylko jeden - pokrętło iDrive sterujące takimi funkcjami jak system audio czy „klima”, okazuje się zbyt skomplikowane i na początku przeszkadza w bezpiecznym prowadzeniu pojazdu.Dwa benzynowce i dwa diesle

Może kiedyś byłoby to nie do pomyślenia, ale teraz - ze względu na potrzeby rynku - jest to możliwe. A mianowicie w palecie jednostek napędowych BMW X5 II występuje równowaga silników benzynowych i motorów wysokoprężnych. Do wyboru mamy 3 jednostki o pojemności 3. litrów (benzynowy 3.0si/272 KM oraz diesle 3.0d/235 KM i 3.0sd/286 KM) i potężny motor benzynowy 4.8i. Zdecydowanie najciekawszym silnikiem jest ten ostatni, dlatego właśnie jemu przyjrzymy się bardziej. Widząc jego dane techniczne - 8 cylindrów, 355 koni, 475 niutonometrów - szykujemy się na naprawdę dobre osiągi. I, mimo masy 2 ton, nie mylimy się. X5 4.8i wręcz katapultuje do przodu, przyspieszając do „setki” w niecałe 7 sekund. Trudno poza tym nie zauważyć przepięknego odgłosu motoru, który wręcz każe mocniej „przycisnąć”. Wady? To chyba oczywiste - zużycie paliwa. Zejście poniżej 15 litrów w cyklu mieszanym graniczy z cudem…Świetne podwozie naszpikowane elektroniką

Stosunkowo niski prześwit, koszmarnie słabe parametry terenowe nadwozia czy zbyt precyzyjny układ kierowniczy - X5 II (podobnie zresztą jak „jedynka”) po prostu nie nadaje się do jazdy po bezdrożach, gdzie dzielnością dorównuje najwyżej zwykłym „osobówkom” z napędem 4x4. Ale za to na szosie… auto jest nie do pobicia. Zakręty pokonuje z iście sportową gracją, a ruchy kierownicy przekazuje na koła z zegarmistrzowską precyzją. Duża w tym zasługa elektroniki, którą „napakowano” w każdym miejscu (nie tylko podwozia) samochodu. Za przekazywanie napędu odpowiada układ xDrive (nie mylić z iDrive’m), który płynnie i niesamowicie precyzyjnie dawkuje moc na każde koło z osobna. Za stabilizowanie toru jazdy i minimalizowanie przechyłów odpowiada system Adaptive Drive. Natomiast za… nie, szkoda czasu (i miejsca) na opisywanie wszystkich układów.Drogo i nowocześnie, ale… skąpo

Podkreślić za to trzeba standard wyposażenia w X5. Mamy tu pełną „elektrykę”, rozszerzoną automatyczną „klimę” czy też cały pakiet „poduch”. W standardzie brakuje za to… lędźwiowej regulacji fotela i skórzanej tapicerki! Nie dziwiłoby to w Dacii Logan, ale w BMW za grubo ponad 200 tys. zł!? Skąpstwo! Do opcji należy (również) m.in. system audio z 8 głośnikami czy tzw. Centrum multimedialne z wyświetlaczem i czytnikiem DVD. Na koniec opisu pytanie - dla kogo jest właściwie X5? Na pewno nie dla snobistycznych snobów, którzy wolą podróżować na tylnej kanapie. Skierowany jest on raczej dla dynamicznych prezesów, którzy lubią agresywną jazdę i chcą być mobilni także podczas urlopu np. w górach.



źródło: Tekst: autor; zdjęcia: Autoblog

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

BMW X5 II - Poukładany

Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit