Samochody 4x4  »  Aktualności  »  Abu Dhabi Desert Challenge: Hołek wyjaśnia przyczyny opóźnienia. Alvarez wykluczony
Krzysztof Hołowczyc

Abu Dhabi Desert Challenge: Hołek wyjaśnia przyczyny opóźnienia. Alvarez wykluczony

2013-04-08 - P. Krupka     Tagi: Hołowczyc, Abu Dhabi Desert Challenge
Wiele emocji przyniósł pierwszy etap zmagań w Abu Dhabi Desert Challenge. Zwycięzca prologu Krzysztof Hołowczyc zanotował usterkę MINI - które jak wiadomo z wcześniejszych edycji Dakaru było samochodem niemal bezawaryjnym. Strata wyniosła dwie godziny. Dramat przeżył jednak prowadzący Lucio Alvarez w Toyocie Hilux, który po wygraniu OS1 znalazł się na prowadzeniu. Argentyńczyk zaliczył również dachowanie, które uszkodziło klatkę bezpieczeństwa, co jest równoznaczne z niedopuszczeniem do startu poniedziałkowej próby. Krzysztof Hołowczyc tak opisał swoje przygody na trasie (i 31. pozycję na mecie OS1): "A zaczęło się dziś tak dobrze... Najpierw z rana wieść, że dzisiejszy odcinek odwołany na skutek burzy piaskowej i faktycznie motocykliści nie pojechali. Później decyzja, że samochody jednak jadą. Startujemy ostrym tempem i dosyć szybko dochodzimy Naniego Romę, a za chwilę mijamy zakopanego Ten Brinke, który otwierał trasę. Pomyśleliśmy, lepiej być nie może teraz tylko spokojnie za Nanim i będzie wynik. Ale los jak zwykle płata figle... "
Krzysztof HołowczycKrzysztof Hołowczyc
"Po kilkunastu kilometrach zaczynam czuć na podjazdach, że coś ślizga się w napędach, MINI niechętnie pokonuje podjazdy pod większe wydmy, aż w końcu stajemy, musimy się odkopywać, niestety po podłożeniu sand-platów, dalej nie możemy się wygrzebać. Sprawdzamy co z autem, wygląda, że to coś w dyfrach. Rosjanin Ogorodnikow z Overdrive'u pożycza nam swoje platy i jakoś w końcu ruszamy. Jednak później znów nie dajemy rady sforsować stromego podjazdu. Sprawdzam jeszcze raz auto i znajduję usterkę, to ukręcony przegób półosi. A więc większość odcinka podróżowaliśmy "trójkołowcem"..."
"Na mecie strata prawie dwie godziny... A miało być tak pieknie. Marzenia o zwycięstwie rozprysnęły się już na pierwszym etapie. Spróbujmy powalczyć jeszcze o etapowe sukcesy, ale wyniku na Abu Dhabi Desert Challenge nie zrobimy :) Pociesza mnie tylko świetna jazda Martina Kaczmarskiego (Lotto Team), widziałem dziś jak surfował po wydmach i byłem dumny - ma chłopak prawdziwy talent!"
- zakończył Hołek.
Krzysztof HołowczycKrzysztof Hołowczyc
Wspomniany przez olsztynianina Martin Kaczmarski skorzystał na pechu Lucio Alvareza i przesunął się na siódmą pozycję w klasyfikacji rajdu. OS2 będzie liczył 250km. Przypomnijmy, że etap ten będzie jednocześnie dopiero pierwszym dla motocyklistów i kierowców quadów, którzy pauzowali na OS1 z powodu burzy piaskowej.



źródło: fot.: M.Chytka

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Abu Dhabi Desert Challenge: Hołek wyjaśnia przyczyny opóźnienia. Alvarez wykluczony

Abu Dhabi Desert Challenge: Hołek wyjaśnia przyczyny opóźnienia. Alvarez wykluczony
Witcher1990 2013-04-09 10:27
Hołek to jest gość, zaledwie kilka tygodni po wypadku i poważnym urazie kręgosłupa wsiada do rajdówki i walczy o wygrane. Prawdziwa sportowa dusza, kocha to co robi.
Galerie zdjęć
Newsletter